Część II Spółdzielnie mieszkaniowe Rozdział I Potrzeby mieszkaniowe
Dodatek 2 Mieszkania na wynajem
Wniosek z tych danych może być tylko jeden: trzeba natychmiast sprywatyzować wszystkie mieszkania i utworzyć na ich bazie wspólnoty mieszkaniowe.
Waldemar Mierniczek
PiS-owski program „mieszkanie +” czyli budowanie tanich
mieszkań na wynajem to pieniądze wyrzucone w błoto, albo do określonych
wybranych kieszeni.
Przede wszystkim z definicji nie zaspokoi on żadnych potrzeb
mieszkaniowych, ponieważ mieszkania będą na wynajem. Zamiast właścicieli
mieszkań – pełnoprawnych obywateli, program będzie produkował rzesze
niewolników, których pieniądze będą marnotrawione „na wynajem”. Para pójdzie w
gwizdek, program nie będzie tworzył społeczeństwa obywatelskiego.
Po drugie: ma to być tanie budownictwo. Jeżeli tanie, to już
Ceaucescu wiedział jak ten problem należy rozwiązać. Budowane przez niego mieszkania
nie miały toalet, a często było niedogrzane. Oczywiście PiS nie posunie się tak
daleko, ale wiadomo, że tanie budownictwo to takie z ogrzewaniem elektrycznym,
szalenie drogim w eksploatacji.
Po trzecie: już mniej więcej wiadomo, kto to będzie budował.
Jakaś wyspecjalizowana firma, która zdobyła doświadczenie w Niemczech. To ona
zgarnie dopłaty z budżetu, do których wszyscy będziemy dokładać.
Po czwarte: skoro mieszkania będą drogie w eksploatacji i
przeznaczone dla uboższej części społeczeństwa, trzeba będzie dopłacać do
wynajmów relatywnie dużo, a kieszenie zarządców zostaną zasilone pieniędzmi z
budżetu w większym stopniu niż byłoby to konieczne, gdyby mieszkania były
własnością ich mieszkańców.
Po piąte: nikt nie będzie chciał wykupić tanich w budowie i
drogich w eksploatacji mieszkań, jeżeli będzie go stać na zakup mieszkanie w
innej dzielnicy. Dzielnice mieszkań na wynajem będą produkowały bezprawie i
wykluczenie, tak jak obecnie spółdzielnie mieszkaniowe.
Główny Urząd Statystyczny podaje niektóre dane dotyczące
gospodarki mieszkaniowej w 2014 r. Według podanych danych najniższe koszty
eksploatacji (zawierające także koszty remontów) w przeliczeniu na 1 m2
osiągnięto we wspólnotach mieszkaniowych – 33,8 zł, najdrożej było w
jednostkach komunalnych – 78,3 zł. Koszty 1 m2 w zasobach TBS-ów
wyniósł 61,2 zł. Obawiam się, że koszt eksploatacji w tanich mieszkaniach
budowanych na wynajem będzie jeszcze wyższy. GUS nie podaje odpowiednich danych
dla spółdzielni. Ciekawe dlaczego?
W innym miejscu GUS podaje dane o wysokości wzrostu stawek
czynszu (bez mediów) za 1 m2. Z tych danych możemy wyliczyć ile
wynosiły te stawki w 2014 r. w złotych:
Wspólnoty mieszkaniowe
|
2,26
|
Spółdzielnie
|
2,70
|
Skarb Państwa
|
3,12
|
Gminy
|
3,73
|
Zakłady pracy
|
3,74
|
„Inne podmioty”
|
4,02
|
Towarzystwa Budownictwa Społecznego
|
9,03
|
Wniosek z tych danych może być tylko jeden: trzeba natychmiast sprywatyzować wszystkie mieszkania i utworzyć na ich bazie wspólnoty mieszkaniowe.
Waldemar Mierniczek
Komentarze
Prześlij komentarz